Doświadczanie potrzebne we Francji

anoreksja seksualnaNauka zawodu to bardzo ważna sprawa. Jednakże bez doświadczenia wszelka wiedza teoretyczna jest w zasadzie bezużyteczna. Szczególnie na Zachodzie preferuje się osoby potrafiące coś wykonać, niż te posiadające dyplom, ale bez doświadczenia. Praca we Francji jest idealnym wręcz przykładem. Francuski pracodawca przede wszystkim patrzy na wcześniejsze doświadczenie. Takie podjecie jest dość ciężkie dla osób po szkole. Można jednak przejść przez ten okres pomiędzy zdobyciem dyplomu a otrzymaniem posady pasującej pod profil wykształcania dość łatwo. Przede wszystkim należy już podczas nauki zdobywać doświadczenie w pracy, chociażby na stażach czy praktykach. Poza tym nie wolno zaraz po skończeniu edukacji oczekiwać stanowisk tak zwanych wyższych. Praktyka w zawodzie na stanowisku teoretycznie niższym niż wykształcenia, da nie tylko możliwości rozwoju, ale także zapozna osobę z całym przekrojem ewentualnej przyszłej pracy. We wspomnianej wcześniej Francji ten fakt jest ze wszech miar znany. Dlatego też absolwenci, nawet najbardziej prestiżowych uczelni pracują podczas wakacji na niskich stanowiskach zdobywając potrzebne doświadczenie i wiedzę. Poza tym dla pracodawcy, w każdej branży zdecydowanie najważniejszym elementem u pracownika jest chęć i zapał do pracy. Wiadomo przecież że pracodawca chce na pracowniku zarobić, chce by jego wyniki wpływały pozytywnie na całość przedsiębiorstwa i na jego zarobki także. Osoba jadąca do pracy we Francji, musi wiedzieć, że liczy się przede wszystkim realna wiedza a nie dyplomy czy inne certyfikaty.

W przemyśle samochodowym

jan morawiecPrzemysł motoryzacyjny we Francji jest dość mocno rozbudowany. Poza kilkoma znanymi markami samochodów osobowych na ternie Francji można znaleźć i zakłady specjalizujące się w produkcji konkretnych części dla wielu marek jak montażownie marek azjatyckich i amerykańskich. Ta wielka gałąź przemysłu potrzebuje tez i sporo rak do pracy, pomimo że większość z czynności wykonywanych jest przez maszyny. Praca we Francji jest więc także i oferowana we wspomnianych powyżej fabrykach. Wbrew opinii jaką jest w naszym kraju, francuski przemysł motoryzacyjny ma się coraz lepiej o czym może świadczyć fakt wykupywania niemieckich marek z rąk amerykańskich przez francuskie przedsiębiorstwa. Zarobki jakie są oferowane należą do jednych z lepszych na naszym kontynencie. Nie dziwi więc nikogo fakt, że spora liczba naszych rodaków poszukuje tam zatrudnienia. Aby jednak móc pracować jako specjalista w branży motoryzacyjnej potrzebne jest zarówno doświadczenie jak i władanie językiem francuskim. Niestety na stanowiskach specjalistycznych jest to wręcz obowiązkowe. Oczywiście jest także i możliwość porozumiewanie się po angielsku, jednak dla większości francuzów nie jest to dobrze przyjmowane. Jeżeli ktoś liczy na rozwój zawodowy oraz karierę na francuskim rynku pracy, wówczas niemal obowiązkowo musi znać ten język. Na szczęście nauka języka francuskiego jest dość łatwa, a znając podstawy można już na miejscu we Francji, doszkolić ten języka na kursach branżowych. Poza tym znajomość słownictwa jest uzupełniana na bieżąco podczas wykonywania codziennych obowiązków w pracy.

Warunki pracy na terenie Francji

cytolizaZarobki we Francji są na pewno bardziej atrakcyjne niż za analogiczną pracę w Polsce. W związku z tym praca we Francji cieszy się także sporym powodzeniem wśród naszych rodaków. Jest ona oferowana w naprawdę całej gospodarce. Począwszy od rolnictwa a skończywszy na specjalistach z dziedziny informatycznej wszędzie we Francji można spotkać pracowników z Polski. Francuski pracodawca wie, że pracownik z Polski jest sumienny i pracowity. Niestety te cechy charakteru nie są dostępne wszystkim pracownikom spoza granic we Francji. Zanim jednak ktoś zdecyduje się wyjechać do tego zachodnioeuropejskiego kraju powinien przynajmniej w stopniu podstawowym zgłębić o nim wiedzę oraz zapoznać się z językiem francuskim. Francuski pracodawca, jak każdy zresztą, zdecydowanie bardziej preferuje pracowników z realną wiedzą a nie tą teoretyczną. Wszelkie szkoły, uczelnie czy kury bez doświadczenia niestety na wolnym rynku niewiele znaczą. Specjalista w każdej dziedzinie zdaje sobie z tego sprawę. Doskonalenie własnego warsztatu pracy jest czymś całkowicie logicznym. Dzisiejsze czasy, gdy rozwój wpływa na każdą branżę, wymagają naprawdę wysokich umiejętności oraz podążania za nowościami. Wracając jednak do zagadnienia pracy we Francji, to warto także przypomnieć, że francuski tydzień pracy jest krótszy od naszego. Teoretycznie wynosi on trzydzieści pięć godzin, ale od dwóch lat, za zgodą załogi i administracji, może być zwiększany. Oczywiście nadgodziny są płatne zgodnie z tamtejszym kodeksem pracy.

Branżowy język a praca we Francji.

swinska grypaFrancuski pracodawca wyjątkowo ceni sobie pracowników z naszego kraju. Jesteśmy uważani za ludzi lubiących pracować. Poza tym wielu Francuzów jest niemal przekonana, że my Polacy potrafimy w zasadzie wszystko od obsługi komputera po ułożenie płytek w basenie. Jest to naprawdę pozytywna opinia, która w wielu wypadkach jest na szczęście zgodna z prawdą. Praca we Francji jest także i dla nas bardzo opłacalna. Przede wszystkim zarobki w tym kraju są na tyle wysokie, że pozwalają na życie, na naprawdę wysokim poziomie. Wśród naszych minusów, jakie zauważają Francuzi jest niestety pewna niemożność porozumiewania się. Niestety Polacy nie znają w sporej liczbie języka francuskiego. Jest to jednak pewien kłopot, który często prowadzi do nieporozumień. Przykład niemalże pierwszy z brzegu może być oparty o pracy glazurników. Otóż po francusku karo oznacza płytkę, glazurę, podczas gdy w Polsce karo jest formą specyficznego kładzenia kafelek. Wiele razy zdarzyło się, że wykonawca z Polski słysząc karo, kładł płytki inaczej niż jest w planie, sądząc że tak każe mu jego kierownik. Takich przykładów jest niestety więcej. Widać, że warto uczyć się języka, zwłaszcza w branży w której się zamierza pracować, lub już się pracuje. Francuzi są bardzo wyrozumiali wobec ludzi, którzy chcą się uczyć ich języka i można być pewnym, że będą się starali zawsze pomóc. Zdarzają się także firmy, które współfinansują swoim pracownikom z zagranicy kursy językowe. Dla pracodawcy jest to w dłuższej mierze opłacalne, nie mówiąc już o opłacalności.