Jak nauczyć się języka?

france43Najniższe wynagrodzenie na terenie Republiki Francuskiej wynosi 1457 euro i jest jednym z wyższych w Europie. W związku z tym praca we Francji jest szczególnie dobrze przyjmowana przez naszych rodaków, którzy masową starają się tam wyjechać. Należy jednak wiedzieć, że w przypadku tego kraju szczególnie ważny jest aspekt kulturowy, który często sprawia, że tamtejsi pracodawcy nie wybierają każdego chętnego do pracy. W zasadzie niemal obowiązkowym jest przynajmniej podstawowa znajomość języka francuskiego, który powoduje swobodną komunikację. Jadąc tam do pracy, można między bajki włożyć, stwierdzenie, iż człowiek dogada się na przykład po angielsku. Pomimo że większość francuzów zna ten język, to jednak nie będzie chciało go używać. Natomiast gdy Polak potrafi porozumieć się po francusku ale zapomni na przykład jakiegoś konkretnego słowa, a znać go będzie po angielsku wówczas może się okazać, że rozmówca powie jak to jest pro francusku, stwierdzając jednak od razu, że on angielskiego nie zna. Na szczęście jednak język francuski jest łatwy i wyjątkowo przyjemny. Aby się go nauczyć, należy za wczas poznać podstawowe czasowniki mieć, być, iść najlepiej w czasie teraźniejszym, przyszłym i przeszłym, a reszta znajomości słówek przyjdzie sama. Dla początkujących bardzo dobre są także bajki dla dzieci zarówno te w telewizji jak i w wersji książkowej, gdyż język ich jest prosty i łatwy do przyswojenia. Szlifowanie języka można zacząć, gdy człowiek będzie mógł swobodnie dogadać się w tej wersji podstawowej, która często wystarcza w prostej pracy.

Republikańska Francja

france38Francja jest krajem o ustroju republikańskim, który obowiązuje w tym kraju nieprzerwanie od 1870 roku, kiedy to cesarz Napoleon III abdykował, po przegranej wojnie z Prusami. Jednak korzenie republikańskie sięgają Rewolucji Francuskiej, której przedstawiciele zamordowali po prostu panującą dotychczas rodzinę królewską. Jadać na przykład podjąć pracę we Francji nawet nie zdajemy sobie sprawy, że republikanom nie udało się wymordować wszystkich przedstawicieli dynastii burbońskiej, w związku z czym do dziś na emigracji żyją tytularni władcy Francji. Obecnie jest nim Ludwik XX, którego pełny tytuł brzmi Jego Wysokość z Bożej łaski Król Francji, Burgundii i Brabancji, książę Andegawenii i Kadyksu. Niestety współcześni Francuzi nie wiedzą o tym, że ciągle żyje osoba, która jest ich praworządnym królem. W szkołach francuskich od dziecka uczy się dzieci, że Francja jest republiką, a ten ustrój jest najlepszy ze wszystkich. Omawiając tak zwana wielką rewolucje francuską, we Francuskiej szkole nie wypomina się nic o holokauście jaki wtedy spotkał katolików z rąk tak zwanych postępowców. Terror był tak straszny, że ostatecznie pochłonął także i rewolucjonistów, co pozwoliło Napoleonowi na wypłynięcie jako przywódcy. Ciekawy jest pogląd, jak bardzo świat byłby inny, gdyby nie było wydarzeń sprzed ponad dwustu lat, a w Paryżu urzędował by król Ludwik XX. Najprawdopodobniej we współczesnej Francji nie było by aż tak dużych konfliktów społecznych i narodowościowych, jakie współcześnie obserwuje się w między innymi w stosunku do muzułmanów.

Instytucje europejskie w Strasbourgu

france37Praca w instytucjach europejskich nie musi wcale odbywać się w belgijskiej stolicy Brukseli. Stalica Alzacji miasto Strasbourg także mieści instytucje unijne w tym Parlament Europejski oraz Europejski Trybunał Sprawiedliwości. Poza tym w mieście funkcjonuje zgromadzenie parlamentarne Rady Europy, czyli organizacji szerszej niż Unia Europejska. Taka sytuacja sprawia że praca w Strasbourgu dla osób zajmujących się integracją jest dość licznie oferowana. Do tego należy doliczyć, wszelkie firmy i przedsiębiorstwa obsługujące tych urzędników, które także muszą zatrudniać pracowników. Podejmując się pracy w instytucjach unijnych należy perfekcyjnie znać przynajmniej dwa języki unijne poza swoim rodzimym. W przypadku pracy w tym mieście w rachubę wchodzą w zasadzie francuski i niemiecki. Osoba która zna te dwa jakże rożne od siebie języki, na pewno także chociażby w stopniu komunikatywnym zna angielski, za pomocą którego mogłaby się porozumieć nie tylko z mieszkańcami wysp brytyjskich, którzy z założenia nie znają innych języków, ale także i z osobami z tak zwanych małych krajów. Warto także zaznaczyć, że pracowników unijnych obowiązuje miejscowe prawo pracy, w związku z czym we Francji osoba taka ma do przepracowania tylko trzydzieści sześć godzin w przeciwieństwie do czterdziestu godzin w Brukseli. Także i system podatkowy jest inny w tych krajach Wynika z tego ze przykładowo asystent z Brukseli Posła do Parlamentu Europejskiego zarabia więcej niż jego odpowiednik w Strasbourgu, choć tak naprawdę są to niewielkie różnice.

Agencja pracy tymczasowej

france33Jeżeli kogoś interesuje praca we Francji to może skorzystać z dość dużej liczby ofert agencji pracy tymczasowych. Są to w większości profesjonalne punkty pośrednictwa pracy, które działają na zasadzie leasingu pracownika. Polega to na tym, że gdy na przykład robotnik budowlany decyduje się na pracą z określonego ogłoszenia informującego o miejscu i rodzaju pracy, agencja ta zatrudnia go jako swojego pracownika, odprowadzając od niego wszelkie składki na ubezpieczenia zdrowotne i społeczne, a następnie wysyła na delegację w określone w umowie miejsce. Tam człowiek ten wykonuje pracę zgodnie ze swoim zawodem, podlega określonej brygadzie, natomiast wynagrodzenia za wykonaną pracę otrzymuje za pośrednictwem swojej agencji. Zazwyczaj jest to po jakimś czasie, od okresu rozliczeniowego. Chodzi tu o to, że agencja otrzymuje od kontrahenta któremu wynajęła pracownika terminarz prac, ewentualnie ilość wykonanej pracy i na jej podstawie wystawia rachunek, który jest opłacany w określonym terminie, zazwyczaj dwutygodniowym. Te wszystkie biurokratyczne i księgowe zagadnienia sprawiają że wypłata na konto pracownika wpływa zazwyczaj po co najmniej czternastu dniach od zakończenia pracy. Decydując się na tego typu zatrudnienia, warto samemu sprawdzić, czy agencja z którą podpisuje się umowę jest wypłacalna. Warto także zaznaczyć, że czasem zdarza się iż tak zwani rezydenci wykorzystują osoby, którymi teoretycznie mają się zajmować jako kierownicy, bez wiedzy centrali w Polsce, jednak są to przypadki sporadyczne.

Będąc gosposią

france32Kończąc studia w Polsce miałam ambicje, byłam pewna sukcesu, zmotywowana, jednak życie potoczyło się inaczej. O ile początkowo zarzekałam się, że emigracja to nie dla mnie i ostateczność, uważałam emigrantów za tchórzy, dziś mam zupełnie inne zdanie. Przed wyjazdem do Francji miałam o tym kraju bardzo złe zdanie, wszyscy mnie przestrzegali że będę służącą kiedy podejmę się pracy gosposi, polecano mi Irlandię, Anglię a nawet Niemcy byle tylko nie Francję. Tymczasem okazało się, że odnalazłam się wyśmienicie. Nauczyłam się francuskiego, a także poznałam wielu wspaniałych ludzi, którzy prócz tego że są moimi pracodawcami są tez moimi przyjaciółmi, traktują mnie jak członka rodziny, nigdy jak gosposię czy służącą. Zarabiam całkiem nieźle, mieszkam wraz z moimi patronami w posiadłości, mam d dyspozycji własny domek dla gości, do którego co pewien czas zapraszam siostrę z Polski. Nie mam problemu z urlopem, który zawsze spędzam w kraju. Co więcej wyjeżdżając do Polski zawsze jestem hojnie obdarowywana prezentami dla rodziny. Nie rzadko moja praca jest premiowana. Nie wiem czy wrócę do Polski, bo ten tryb życia jak najbardziej mi odpowiada. Mam tutaj swoich przyjaciół, tu jest moje miejsce, chociaż są chwile kiedy wspominam Polskę, dzwonię do znajomych w Polsce. Często jeżdżę na wakacje do kraju, spotykam się wtedy ze znajomymi, opowiadamy sobie o życiu, również tym zawodowym, wspominamy dawne czasy.

Pracując we Francji nie sposób nie skosztować francuskich specjałów

france27Kuchnia francuska znana jest jako wykwintna, niecodzienna i oryginalna, jednak w gruncie rzeczy to nie ślimaki czy żabie udka przesądzają o jej smaku. Głównymi składnikami kuchni jest wino, ser, zwłaszcza ten pleśniowy, jak również kurczak i czołowa potrawa jaką jest kotlet de volaille. Znane w kuchni francuskiej są gęsie pasztety, jak też rogaliki z ciasta francuskiego. Będąc we Francji przywykłam nie tylko do bagietki ale również lekkiego śniadania i obfitej kolacji. Podejmując pracę we Francji nie sądziłam ze zdecyduję się na kosztowanie francuskiej kuchni. Wydawała mi się zbyt kosztowna, a nawet niesmaczna, tymczasem będąc na co dzień z artykułami popularnymi wśród Francuzów nabrałam chęci na eksperymenty wedle przepisów lokalnej tradycyjnej kuchni. Zasmakowałam w ziołach, winie, a także owocach morza, których na południu Francji spożywa się całkiem sporo. Początkowo miałam okazję pracować na kuchni w restauracji hotelowej, co pomagało mi w przypatrywaniu się jak gotują Francuzi dla Francuzów. To doskonała szkoła życia nie umywająca się do polskich ksiąg kucharskich prezentujących dania francuskie. Z czasem podjęłam prace jako kelnerka a amatorsko zaczęłam eksperymentować w swojej kuchni. Kiedy wróciłam do Polski rodzina mnie nie poznała. Moje gusta kulinarne z kebabów i pizzy zmieniły się radykalnie. Szybko przekonałam znajomych, że francuskie dania są nieskomplikowane i stosunkowo tanie.

Utrzymanie we Francji

france18Wielu Polaków planujących wyjazd za praca obawia się kosztów utrzymania. Usilnie szuka informacji w internecie na temat cen żywności, kosztów zakwaterowania, paliwa itp. Na szczęście w sieci łatwo jest takie informacje sprawdzić z tym co głoszą plotki o horrendalnych cenach we Francji za wszystko. Okazuje się iż koszty utrzymania w dużych miastach nie odbiegają znacząco od kosztów jakie ponieść trzeba w Warszawie, Wrocławiu czy Poznaniu, za to wybywając na prowincję może okazać się że tak zwane życie będzie tańsze niż w Polsce. Dostępność niemal wszędzie dyskontów i marketów sprawia, ze ceny żywności i innych artykułów pierwszej potrzeby są równe polskim cenom. Dodatkowo lokum we Francji, jego wynajem nie rzadko jest tańszy niż w Polsce. Tym samym zarabiając co najmniej czterokrotnie więcej niż w kraju nie musimy obawiać się o utrzymanie we Francji. Wystarczy nam nie tylko na skromne utrzymanie ale i na rozrywkę, zwiedzanie i wakacje w kraju, a przy odrobinie wysiłku również na odłożenie nie małych sum dla rodziny czy na określony cel jak zakup domu, samochodu itd. Praca we Francji średnio zapewnia pensję na poziomie 1200 euro, jednak zdecydowana większość emigrantów z Polski zarabia znacznie więcej. Im wyższe kwalifikacje posiadamy, tym zarobki są wyższe, specjaliści rzemieślnicy mogą liczyć nawet dwa do trzech tysięcy euro podstawy, co pozwala na spokojne życie bez stresu, że nie wystarczy nam na opłaty.

Znasz francuski, masz przewagę

france14Znajomość języków obcych nie jest już obecnie wyróżnikiem, większość młodego pokolenia w sposób naturalny i standardowy uczy się co najmniej angielskiego ale coraz częściej poza nim kilku innych języków. Wciąż jednak to angielski i niemiecki przodują wśród Polaków, tymczasem znając francuski zyskuje się przewagę tak na polskim rynku jak i europejskim. Prócz ofert z zagranicy niekoniecznie możemy wybrać ofertę z Francji ale również z Belgii, a także krajów nie francuskojęzycznych, które poszukują pracowników władających francuskim. Nawet jeśli twoja znajomość francuskiego nie wykracza poza poziom komunikatywny łatwiej będzie ci znaleźć prace we Francji niżeli komuś kto nie włada żadnym językiem lub zna tylko angielski. Pracodawcy francuscy doceniają umiejętności polskich pracowników również z zakresu komunikacji, nie trzeba podkreślać iż wola tych, z którymi bez problemu się dogadają. Należy wziąć pod uwagę, iż Polak nie mówiący po francusku nie jest konkurencyjny z Arabem, który po francusku mówi biegle. Tym samym zyskujemy nie tylko w Polsce wyprzedzając kolejkę chętnych do pracy we Francji ale także kolejkę emigrantów chcących podjąć zatrudnienie na terytorium francuskim. Francuski nie należy do języków trudnych, chociaż do łatwych także trudno go zaliczyć, niemniej dla chcącego nic trudnego, podstaw języka można nauczyć się w kilka miesięcy. Przebywając w środowisku Francuzów, jak również arabskich emigrantów mówiących po francusku łatwo jest udoskonalić swoje umiejętności językowe, co jest wartością dodaną pracy we Francji.

Praca w metropolii

france13Jeśli marzy ci się praca w metropolii, mieście wyjątkowym, gigantycznym to Paryż powinien doskonale spełnić twoje oczekiwania. To miasto kosmopolityczne, niewiele pozostało po dawnym Paryżu, stolicy kultury, sztuki, romantyzmu. Dziś to miasto zgiełku, wielu narodowości, nowoczesności i emigrantów. Nigdzie indziej nie spotkasz takiej mieszanki kulturowej we Francji jak właśnie w Paryżu. Oczywiście miasto zachwyca swoją innością, międzynarodowością, jak i stylem łączącym dziedzictwo historyczne w postaci zabytków oraz nowoczesności, sztuki współczesnej. Praca w Paryżu to dla wielu wyjeżdżających niesamowity awans i zaszczyt. Nawet dla tych, którzy wyjeżdżają do pracy w kawiarni, hotelu, czy sklepie to prestiż, bo przecież praca wiąże się z zamieszkiwaniem. Nie każdy ma okazję mieszkać w tak szczególnym miejscu jak stolica Francji. Pracy dla emigrantów w Paryżu nie brakuje, jednak są to głównie zajęcia proste na szeregowych stanowiskach, prace niezbyt przyjazne. Polaków wśród tej grupy jest całkiem sporo, aczkolwiek według statystyk w Paryżu pracuje stosunkowo dużo Polaków na stanowiskach kierowniczych, managerskich i co najmniej wyższych niżeli osoba sprzątająca. Do pracy w stolicy Francji delegowani są zarówno polscy pracownicy, jak również wielu Polaków decyduje się na emigracje zarobkową właśnie do pracy w Paryżu. Część osób to studenci przyjeżdżający na wymiany, różnorakie programy studenckich praktyk, czy kursy językowe. Nie rzadko tymczasowi pracownicy stają się stałymi.

Przygoda z szampanem.

france12Francuzi są bardzo miłym i przyjacielskim narodem, który uważa polaków za ludzi solidnych, pracowitych choć obdarzonych dość dużą dawką ekstrawagancji. Ta ostatnie cecha nie jest do końca negatywna, a w wielu wypadkach jest dla nas swego rodzaju ratunkiem. Kiedyś pojechałam na kontrakt we Francji, a konkretnie na należącą do tego kraju wyspę na Morzu Śródziemnym czyli Korsykę. Pracowałem tam przy budowie hotelu dość dużej światowej sieci, jednocześnie jednak mój francuski pracodawca budował sobie nową siedzibę, przy której pracowaliśmy dodatkowo. Po wybudowaniu i przeprowadzce firmy na nowe miejsce, zrobiono mały bankiet dla pracowników tego przedsiębiorstwa. Zaproszono także mnie i grupę Polaków pracujących w tej firmie. Szef ugościł wszystkich oczywiście szampanem, z tym że nie było to zwykłe wino musujące tylko oryginalny szampan marki Moet. Niestety dzień pracy, w dodatku bardzo słoneczny dzień spowodował, że alkohol w tym trunku dość szybko przysłowiowo uderzył nam do głowy. W związku z tym, że zostaliśmy na tą imprezę zaproszeni jako grupa narodowa, zrzuciliśmy się tez na prezent dla szefa w postaci polskiej wódki, którą otrzymał on od nas na początku bankietu. Po wypiciu przez nas szampana, zaczęliśmy namawiając go by skosztował tej wódki. Niestety dla naszego francuskiego szefa, butelka została otwarta, a on nie miał „przysłowiowej mocnej głowy” i po kilku kieliszkach naszego alkoholu w połączeniu z szampanem rozłożył się całkowicie. Następnego dnia pozytywnie stwierdził, że Polacy mają iście hulaszczą duszę, gdyż nam nic nie było.

1 2 3 4