Wolne etaty.

We Francji można znacznie poprawić swój dotychczasowy byt, lecz musimy znać język francuski. Wyjazd do tego kraju bez języka francuskiego może okazać się niepowodzeniem. Praktycznie każdy zawód wymaga od nas komunikatywnego francuskiego. Gdy umiemy porozumieć się w tym języku to z pewnością sukces mamy murowany. Przyjechałam do Francji pięć lat temu i nie zamierzam stąd kiedykolwiek wyjechać. Pracuję, jako sekretarka i zarabiam 11 000 złotych za miesiąc pacy. Trudno chcieć czegoś więcej. Wiele zawodów pracuje tygodniowo po 35 godzin. Tylko nieliczny muszą więcej godzin. Francja słynie z najkrócej pracującego kraju w Europie. Rynek pracy jest otwarty dla obcokrajowców. Bezrobocie tutaj jest bardzo małe i pracy jest sporo. Najmniej można zarobić tu prawie 6 000 złotych. To są całkiem imponujące pieniądze. U nas na ojczyźnie nie ma szans, aby tyle zarobić będąc zwykłym pracownikiem. Bez problemu znajdzie się posadę, jako budowlaniec, rolnik czy też w gastronomi. Praca także czeka tu na pokojówki, handlowców, księgowe. Oczywiście na etat również mogą liczyć pielęgniarki i lekarze. Wielu polaków przyjeżdża do Francji na stałe, bo wiedzą, że czeka tu na nich lepsze życie. Trudno ten kraj porównywać z naszą ojczyzną. Ważne jest jednak, aby umieć język francuski, bo inaczej może się nam nie powieść. Każdy pracodawca wymaga języka i trzeba brać to pod uwagę. Gdy go znamy to spokojnie możemy podbijać rynek francuski. Pracy tu jest dużo i wiele zawodów z różnych branż czeka na pracowników.