Praca to nie wszystko
Odkąd mieszkam we Francji, a w zasadzie odkąd pracuję w tym kraju odczuwam potrzebę dzielenia się swoimi przeżyciami i doświadczeniem z innymi, traktuję to powołanie jak dług wdzięczności wobec tych, którzy niegdyś mnie pomogli swoimi radami i informacją o rynku pracy we Francji. Doskonałym miejscem na moje refleksje są blogi i fora internetowe, gdzie czytelników moich wpisów nie brakuje. Ludzie chętnie czytają jak to jest pracować zagranicą, a konkretnie podjąć zatrudnienie we Francji. Jeśli wiem coś więcej niż rozmówcy to zawsze chętnie dzielę się wiedzą. Sama kiedy chciałam wyjechać do Francji szukałam informacji w internecie. Oferty pracy we Francji to nie wszystko, warto zawsze wiedzieć od praktyków jak to wszystko wygląda. Oczywiście pojedyncza opinia czy rada może odstawać o twoich osobistych potrzeb jednak zawsze jest to szerszy ogląd sytuacji niżeli zasłyszane plotki i francuskim hydrauliku. To, iż Francja potrzebuje specjalistów to żadna nowość, w każdym kraju brakuje ludzi o wąskich specjalizacjach jak również rzemieślników. Co zatem zrobić by nie martwić się o pracę będąc ekonomistą, handlowcem czy socjologiem? Po pierwsze nie bać się pracy. Jeśli wykażesz się i pokażesz pracodawcy że coś umiesz, doceni to. Warto zerwać z polskim myśleniem, iż starając się pracodawca wyzyska nas jeszcze bardziej nic nie dając w zamian a podkręcając poprzeczkę. Pisze o tym bo to bardzo ważne, o czym mnóstwo Polaków nie wie i podejmując pracę, obserwując zachowania francuskich szefów doznaje szoku.